xiazeluka xiazeluka
341
BLOG

Państwo lewa

xiazeluka xiazeluka Polityka Obserwuj notkę 7

Istnieją rzeczy ważne i nieważne. Ważne jest na przykład pamiętanie, aby przed wejściem na jezdnię najpierw się w obie strony rozejrzeć. Nieważny jest powiedzmy brak trufli w pobliskim sklepie spożywczym. Z takich elementów składa się puzzle życia normalnego człowieka.

Dla ludzi nienormalnych istnieje jeszcze jedna kategoria: rzeczy najważniejsze. Rzeczy najważniejsze to takie, które są bardziej istotne od rzeczy ważnych, a więc od spraw normalnych ludzi. Rzeczy najważniejsze to te, które są ważne dla Waaadzy.

W jakiej wysokości można dostać mandat za spowodowanie stłuczki czy potrącenie pieszego? 500, góra 1000 złotych. To dużo czy mało? To ważna rzecz czy nieważna? Otóż – nieważna. Przynajmniej z punktu widzenia ludzi przejmujących się rzeczami najważniejszymi.

Oto kilka rzeczy najważniejszych.

  1. Gospodarz wyciął rosnące na jego ziemi drzewo. Drzewo, które sam dawno temu podsadził, którego sadzonkę kupił za własne pieniądze i o które dbał. Przez te kilkanaście lat Waaadzy owe drzewo nie interesowało, na przykład żaden urzędnik nie zaproponował gospodarzowi nagrody pieniężnej za dbanie o przyrodę. Waaadzę drzewo zainteresowało dopiero wtedy, gdy gospodarz skorzystał ze swojego prawa własności.

    W zależności od tego i owego – naruszenie państwowej rzeczy najważniejszej skutkuje naliczeniem haraczu, który idzie w tysiące (w najlepszym wypadku), choć nikt krzywdy nie zaznał.

  2. Waaadza ponumerowała swoich niewolników tablicami rejestracyjnymi zwanymi dowcipnie „dowodami osobistymi”. Waaadza surowo wymaga, by raby w kennkarty się zaopatrywały po ukończeniu 18 lat lub po upływie „terminu ważności” owego plastikowego świstka (co może utracić ważność? Data urodzenie? Imię? Acha – chodzi rzekomo o fotkę, która po 10 latach nie oddaje wystarczająco dokładnie fizjonomii; tyle, że jeśli ktoś po wklejeniu do kennkarty swojej fotki z łysiną i bez zarostu, po czym następnego dnia zapuści wszystkie możliwe owłosienia oraz założy okulary – to świeże zdjęcie nadal nie będzie wystarczająco dokładne...).

    Kowalski zapomniał, że mu się kennkarta zrobiła „nieważna”. Za złośliwe uchylanie się poddanego od dbania o interesy swojego właściciela (no bo nikt normalny terminu przydatności do użycia „dowodu tożsamości” nie pilnuje) – kara: 5000 PLN lub miesiąc ograniczenia wolności.

  3. Waaadza chce mieć pewność, że jej niewolnik zawsze będzie pod ręką. Dlatego właśnie posiadanie przez niewolnika skrzynki pocztowej to rzecz najważniejsza. Jeśli poddany skrzynki na płocie nie zamontuje, to... nie, nie to, że nie otrzyma pocztówki znad morza od znajomych. Jeśli skrzynki nie zamontuje, to może liczyć na grzywnę w wysokości do 10 000 PLN. 20 (słownie: dwadzieścia) razy więcej niż za potrącenie samochodem przechodnia. To jasno wskazuje, jakie w systemie feudalnym obowiązują priorytety.

    Acha, „Wysokość kary ustala prezes Urzędu Kontroli Elektronicznej, uwzględniając stopień szkodliwości czynu”.Słyszycie, raby?Uchylając się od powieszenia na ogrodzeniu skrzynki na listy popełniacie „czyn” i to „szkodliwy”.

Wytniesz, obywatelu, swoje drzewo, zapomnisz o wymianie kennkarty oraz nie będzie ci się chciało wywiesić na parkanie „skrzynki podawczej” - za te wszystkie ciężkie zbrodnie zapłacisz 20 000 PLN.

Niech żyje zamieszkałe przez wolnych ludzi demokratyczne państwo prawa.

xiazeluka
O mnie xiazeluka

Demotfukracja to dwa wilki i owca głosujące menu na obiad. Wolność to uzbrojona po zęby owca kwestionująca wynik tego głosowania. /B. Franklin/ Kosovo je srpsko  39 hipokrytów się Mła boi (banuje): Hurrapatriota ignorant Cenzor tow. Żyszkiewicz Cenzuraobywatelska Mimoza Osiejuk Konkluzja - idiotka Szukająca Prawdy banami Jeremy F - pocieszny tchórz Kserokopiarka Wiesława Regularny debil Scholi - tchórz i kłamca Oldshatterhand - lubi tylko tych, którzy go podziwiają Troll Świrski Aerozolinti - hipokryta i tchórz Vitello - zarozumiały tchórz Stary Wiarus Free Your Mind Aleksander Ścios kokos26 El Ohido Siluro Nurni uśmiech losu Freeman Wyrus (rzekomo wolnościowiec) Publikacje "Gazety Polskiej" Joanna Mieszko-Wiórkiewicz grzechg maciekimaciek - kłamca Jeremiasz Paliwoda vel Zawiesia lem, pieniacz-emeryt Jerzy Korytko się jeży Peemka - kłamca i fałszerz towarzysz Krzysztof Ligęza kerimad64 Mała Mi - przemądrzałą gimbaza JohnKelly - rewers polonisty i logika Adamkuz - tchórz Maciej walczący z faktami Stary towarzysz Dyletant cartw Propagandzistaobywatelski

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka